Molly jest psem o doskonałej psychice,
zrównoważonym i posłusznym, wyróżniającym
się wyjątkową inteligencją i wspaniałymi
warunkami fizycznymi.
Molly na co dzień










Tęczowy Most...

"Pies jest jedynym stworzeniem na ziemi, które kocha Cię więcej niż siebie samego."J.B.

Z ogromnym smutkiem, żalem, i poczuciem wielkiej niesprawiedliwości, w nocy z 8 na 9 listopada 2020 roku, musieliśmy pożegnać naszą najwspanialszą Molly. Do zobaczenia po drugiej stronie Tęczowego Mostu.

O Molly

Molcia to jeden z piękniejszych prezentów , jaki dostałam od życia. Kiedy zobaczyłam ją po raz pierwszy na czele stadka jej rodzeństwa i dojrzałam ten szczególny błysk w jej oczach – doznałam totalnego zauroczenia. Zamiast rottweilerka – przybyła do nas ONA – amstaffka z niezwykłym temperamentem, inteligencją, słuchem i węchem, a także wielką wrażliwością skierowaną na człowieka. Doskonale odczuwa nasze nastroje i pewnie dlatego więź z nią daje poczucie bliskości i zrozumienia. Upór i dążenie do celu to jej druga natura. Gdyby nie te cechy, pewnie nigdy nie udałoby się jej osiągnąć tak wiele. Oprócz tego, że jest śliczną zgrabną suczką, to jedyny chyba w Polsce pies rasy amstaff, a jeden z niewielu osobników tego gatunku, którego inteligencja zaowocowała zdobyciem najwyższego trofeum sportowego.

Przybyła do naszego domu jako ponad sześcio- miesięczne szczenię, początki więc nie były łatwe – ale udało się to, o czym inni mogą tylko pomarzyć – najwyższy stopień wyszkolenia. Daje to jeszcze większą satysfakcję, a praca dała niesamowite efekty. To stało się możliwe dzięki wsparciu p. dr inż. Aleksandrze Szywała, która pierwsza zdefiniowała wybitne predyspozycje naszej suni stawiając z Molcią pierwsze kroki w szkoleniu, a następnie dzięki Małgosi Kędziorek – Centrum Szkolenia Psów „Baritus”. Obu tym wspaniałym osobom składam najserdeczniejsze podziękowania za życzliwość, wielkie serce, fachowość i zaangażowanie oraz to, że wierzyły tak mocno w Molcie, jak ja wtedy gdy ją po raz pierwszy ujrzałam.

Ale nie byłoby "naszej " Molci, gdyby nie hodowla, z której pochodzi. Pochodzi stamtąd także nasza druga suczka – Sari in Blue z Samotni Christa. Państwo Pomierni (www.samotniachrista.waw.pl) większość swego dotychczasowego życia poświęcili tej trudnej rasie – pieski z ich hodowli to oprócz urody, to przede wszystkim świetny charakter.
© 2012 Samotnia Christa  :  All Reserved
Projekt & cms: www.zstudio.pl